Ile razy zastanawiasz się, przypominasz sobie jak to było te kilkanaście, czy kilkadziesiąt (naprawdę jestem już taka stara?!) lat temu? Ja czuję wtedy tę wolność, ten smak dziecinnych potraw, które przygotowywała mama, słyszę śmiech koleżanek i kolegów z podwórka. Jestem tam. Cofam się w czasie i naprawdę tam jestem… ale zawsze tylko na chwilę.
Rodzicielstwo pozwoliło mi jednak na nowo wkroczyć do dziecięcego świata. Wracam do tych chwil dzieciństwa częściej odkąd jestem mamą. Znowu patrzę na świat najczęściej z pozycji dywanu, bo tam zabawy są najlepsze. Znowu huśtam się na huśtawce, buduję babki z piasku. Nawet skaczę po kałużach… Wszystko po to, żeby dotrzymać towarzystwa dziecku, nadążyć za nim, a przede wszystkim sprawić, aby tak jak ja teraz, on kiedyś z radością wspominał swoje dzieciństwo. Wiele rzeczy w naszym, moim i Jego, dzieciństwie się różni, ale jest też wiele punktów wspólnych. Ot choćby ponadczasowe książki, baśnie, historie i wiersze.
Uwielbiam pokazywać Mu zabawy, opowiadać historie, a czasem nawet bawić się zabawkami i mówić „A wiesz, że mama się tym bawiła kiedy była taka mała jak Ty?” „Taka mała jak jaaaa?” pyta wtedy zdziwiony Adaś :) I zasypuje mnie lawiną innych pytań, a ja chętnie opowiadam Mu o tym jak to było kiedy byłam mała…
Tym bardziej ucieszył mnie zbiór wierszy od Wydawnictwa Zielona Sowa. Książka „Moje ulubione wiersze” zawiera utwory najbardziej znanych polskich pisarzy dziecięcych. Znajdziesz tu między innymi wiersze Brzechwy, Konopnickiej, Tuwima. Wszystkie humorystyczne, lekkie, ale również przekazujące niezaprzeczalne prawdy o świecie, które przy tej okazji można dziecku wytłumaczyć.
Ten zbiór jednak to nie tylko świetna pozycja dla mojego Adasia, to także moja przepustka do przeszłości, bo na jej stronach znajdują się wiersze, które sama znam z dzieciństwa. Wiersze, które zabierają mnie w tę podróż do lat dziecięcych. Znam na pamięć niektóre z tych wierszy, ale i tak uwielbiam je czytać Adasiowi. Odwracać kartkę za kartką, oglądać piękne, kolorowe ilustracje. Funduję sobie taka sentymentalna podróż w przeszłość.
Nigdy Ci tego nie mówiłam, ale uwielbiam czytać na głos. Myślę, że w poprzednim życiu byłam lektorem ;) A te wszystkie ponadczasowe wiersze dają ogromne pole do popisu moim zdolnościom artykulacyjnym, więc czytam Adasiowi rano i wieczorem do snu i w ciągu dnia.
Jeśli też masz ochotę, tak jak ja, przenieść się w czasie, to zapraszam Cię na konkurs. Trochę niżej znajdziesz wszystkie szczegóły.
KONKURS
Jeden z dwóch zbiorów „Moich ulubionych wierszy” może trafić właśnie do Twojego dziecka.
Na moim Facebooku pod wpisem promującym ten post (o tutaj – klik) napisz po prostu czy chciałabyś się przenieść do czasów kiedy byłaś dzieckiem. jeśli tak – dlaczego? :)
Wybiorę dwie odpowiedzi najbliższe mojemu sercu i te osoby zostaną obdarowane przez Wydawnictwo Zielona Sowa :)
Dodatkowo będzie nam niezmiernie miło jeśli polubisz profil Ona Jedna oraz profil Wydawnictwa Zielona Sowa
Udostępnij post konkursowy publicznie, a sprawisz nam jeszcze większą radość :)
Wysyłka tylko na terenie Polski. Czas trwania konkursu 17.10.2016 – 31.10.2016
termin ogłoszenia wyników: 2.11.2016 jako edit tego wpisu.
Powodzenia! :)