Quantcast
Viewing all articles
Browse latest Browse all 125

wielkie tęsknoty…

Cześć, a właściwie Dobry wieczór :) nie mogę spać, więc piszę do Was :) Muszę sie trochę Wam wytłumaczyć z lekkiej mojej nieobecności :) planów blogowych mam wiele, ale doba za krótka na zrealizowanie wszystkiego. Życie to sztuka wyboru – powiadają ;) I chociaż bardzo cierpię to jednak chwilowo muszę postawić na realizowanie się w innej dziedzinie niż rozwój bloga. Co absolutnie nie oznacza, że się stąd wypisuję o nie nie nie  ;) Mam nadzieję, że i Wy nie :) Po weekendzie pojawi się więc nowy wpis :) Tymczasem przede mną samotna podróż do mojego ukochanego Krakowa :) i chociaż bardzo się cieszę to z drugiej strony wiem, że będzie mi cholernie ciężko bez Ich Dwóch… Tłumaczę sobie, że to tyyyylko 2 dni i niby rozum kuma, ale serce się buntuje :) Jadę do Krakowa w celach prawie rekreacyjnych, więc powinnam znać smak tylko zadowolenia :) Czeka mnie na pewno fajne spotkanie blogerów „Mikołajki w grodzie Kraka”. Czeka mnie spotkanie z bratem i Jego rodzinką. I czeka mnie spotkanie z przyjaciółką, której od 1,5 roku nie widziałam :) Czyli są powody do radości :),A ja usnąć nie mogę z emocji, że jadę sama. Miałam już dziś siedzieć w autobusie, ale Szanowna Pani z informacji nie powiadomiła mnie o połączeniu. Miałam jutro zrobić sobie samotny całodzienny spacer. Odwiedzić stare kąty, zrobić zakupy w sklepach, których u nas akurat nie ma(odwiedzić np Zarę- dział dziecięcy oczywiście) i nacieszyć się Rynkiem, który uwielbiam… ale jadę dopiero jutro w nocy. Po 11 godzinach podróży pojadę na spotkanie z mamami blogerkami, a później spotkam się z J. :) Kilka kaw + energetyk i dam radę :) Niedzielę spędzę rodzinnie :) Czas mam zaplanowany co do minuty. Wiem, że będzie intensywni, ale jak odwiedza się miasto za którym się tęskni i ludzi, których na dzień brak, to nie ma czasu na przestój :) I chociaż niektórych planów nie zrealizuję  to i tak bardzo się cieszę :) Ale z tyłu głowy ten dziwny niepokój. Nie, to nie jest niepokój o Adriana i Adasia – oni świetnie dadzą sobie radę. To wiem na pewno :) Niepokój dotyczy czegoś innego – czegoś o czym teraz nie chcę nawet pisać… Nie mogę się przecież teraz już wycofać – wiem ile to kłopotu sprawiłoby organizatorkom spotkania. Zresztą no przecież chcę jechać! Ale to nasza pierwsza rozłąka z Adrianem od 5 lat… a z Adasiem pierwsza w życiu!!! Mam nadzieję, że poradzę sobie jakoś z tą tęsknota i z tym lękiem… Dodajcie mi trochę otuchy. Bardzo Was proszę :) Ciekawa jestem czy w ogóle któraś z Was wyjeżdża/ wyjeżdżała tak daleko bez rodziny? Czy tylko ja jestem taka wyrodna…?


Viewing all articles
Browse latest Browse all 125

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra