Chciało mi się takich bardzo czekoladowych muffinek. Takich czekoladowych, aż wow! Najlepsze są te z cukierni, albo ze sklepu, ale czy są takie naprawdę zdrowe? Poza tym pieczenie ciastek z prawie 3latkiem to wielka przygoda… dla dziecka, rzecz jasna :)
Postanowiłam więc przerobić znany mi przepis na brownie i zrobić muffiny idealne :) Dzielę się z Wami :)
Składniki:
- 2 tabliczki czekolady (1 mleczna, 1 gorzka)
- 1 kostka masła
- 200 g mąki
- 250 g cukru
- 3 jajka
- 0,5 szkl wody
Czekoladę rozdrobnij, masło pokrój w kostkę. W garnku zagotuj wodę z cukrem, następnie dodaj dodaj czekoladę oraz masło. Kiedy wszystkie składniki się rozpuszczą na gładką masę – zdejmij z ognia i pozostaw do ostygnięcia. W misce wymieszaj mąkę i jajka, pomału dodawaj masę czekoladową. Wymieszaj. Pieczemy ok 15 minut w piekarniku w 180 stopniach.
Możesz dodać rodzynki, pokruszoną czekoladę, bądź wszystko inne :) Nasza ulubiona wersja to muffinki z wiśniami z syropu (Mamciu, dzięki za słoiki z darami lata) :)