Zima w pełni, a to oznacza, że wielu z nas (w tym ja ofkors) walczy z wieloma dolegliwościami. Ból zatok towarzyszy każdemu przeziębieniu jakie się mnie czepia, a ostatnio czepia się ono mnie często, zbyt często. Ale co zrobić, nie mogę za każdym razem ładować w siebie antybiotyku, który pomaga, ale i równie mocno sieje spustoszenie w organizmie, co dotkliwie później odczuwam. Dlatego staram się walczyć naturalnymi sposobami.
Dlatego, jeśli i Ty znasz ból u nasady nosa, rozpychanie w policzkach czy okropny promieniujący ból przy nachylaniu, przeczytaj co możesz zrobić, aby poczuć się lepiej i pozbyć się dolegliwości związanych z bólem zatok oraz przeziębieniem.
- zestaw do irygacji nosa i zatok.
Broniłam się przed tym do ostatnich sił, ale jak się okazało, nie taki diabeł straszny. Oczywiście uczucie wpływającej do nosa wody nie jest najprzyjemniejsze, ale za to dość skuteczne i od razu przynosi ulgę. W aptece dostępnych jest kilka różnych zestawów do irygacji, ale chyba wszystkie oferują dokładnie to samo. Butelka z rurką + roztwór. Ja do płukania zatok użyłam soli fizjologicznej (sugestia Teściowej, która o płukaniu nosa wie wszystko) jedną dziurką wduszasz – drugą wylatuje. Nie bój się – nie sposób się utopić, chociaż odczucie podobne ;)
- zioła, zioła dobre na wszystko :)
Ja stawiam na szałwię i lipę – przykładem mojego Taty, parzę szałwię i dodaję do herbaty. Szałwia działa odkażająco, przeciwzapalnie, a także przeciwwirusowo i ściągająco. ”Ze względu na grzybo- i bakteriobójcze działanie karnozolu i olejku eterycznego szałwii oraz jej właściwości przeciwzapalnych, roślina ta określana jest często mianem naturalnego antybiotyku.”
Lipa – uwielbiam zimą zapach lipy. Zawsze kojarzy mi się z domem i Tatą :) Bo to On latem zasusza liście lipy i później obdarowuje wszystkich :) dodaję do herbaty, albo zaparzam samą lipę – cudowna w smaku- delikatna, kojąca. Lipa uspokaja, ułatwia zasypianie, a także jest świetnym lekarstwem w stanach grypowych, przeziębieniach, anginach, infekcjach dróg oddechowych.
- herbatki bogate w wit C.
Zima to idealna pora na herbatę z miodem i cytryną lub pigwą z własnego ogródka. Moja mama w słoiczkach zrobiła na zimę pyszną pigwę – jest jeszcze zdrowsza niż cytryna i ma o wiele więcej witaminy C. Ale czy tylko takie zestawienie wpływa zdrowotnie na nasz organizm? Ja proponuję Wam herbatkę z aronii – chyba wszyscy słyszeli o jej właściwościach? :) Ten cierpki w smaku owoc to dobrodziejstwo dla nas :) Nie będę się rozpisywać – poszperajcie u wujka Google :)
- inhalacje
O inhalacjach pisałam Wam przy okazji sprawy kataru i dziecka. Bez problemu, jeśli masz w domu inhalator. Wystarczy sól fizjologiczna, a jeśli nie masz inhalatora, bądź chcesz wykonać inhalację z ziół wystarczy garnek z zaparzonym ziołem, np szałwią czy rumiankiem.
- termofor
Ciepłe okłady na czoło to dobry sposób na ulgę przy bólu zatok. Wcześniej używałam do tego skarpety i zagrzanej na patelni soli. Teraz mam dużo wygodniej, bo na Mikołajkach w Krakowie jednym z prezentów jakie otrzymałam był właśnie naturalny termofor, czyli z pestkami wiśni. Wkładam do mikrofali na kilka minutek, przykładam do czoła i leżę. Przyznam Wam, że jak odpakowałam termofor to pomyślałam „a na co on mi potrzebny, brzuchy przecież nigdy nas nie bolą…” Nie minęły dwa tygodnie, a ja leżałam z pestkami wiśni na głowie :)
Jak przeczytacie na stronie producenta – sklepu Fiorino termofor z pestkami wiśni:
– To przyjemne i naturalne źródło ciepła.
– Gwarantują relaks i komfort Tobie i Twojemu Maluszkowi.
– Są produkowane w Polsce, ręcznie szyte w naszej firmie z wysokiej jakości bawełny.
– Tkaniny z certyfikatem TUV, w 100% przyjazne dziecku, kupujemy od zaufanego producenta.
– Termoforki dla Dzieci, wypełnione są pestkami wiśni od zaufanego dystrybutora. Zostały one odpowiednio osuszone, wyselekcjonowane i co najważniejsze przebadane – posiadają niezbędne atesty.
– Suche termofory nie zawierają niebezpiecznych płynów. Nie zachodzi ryzyko oparzenia, czy też uszkodzenia skóry. – Dodatkowo oddają one ciepło w bardziej naturalny sposób i przed dłuższy czas, niż zwykłe termofory z wodą.
– Termofor jest w kształcie koła- średnica 15 cm (kształt i rozmiar zapewniają idealne dopasowanie do brzuszka dziecka).
– szeroki wybór wzorów i kolorów
Przykładowe zastosowanie jako termofor:
– kolki niemowlęce,
– gdy doskwiera rwa kulszowa,
– bóle mięśniowe albo ból gardła,
– pomoc w niemowlęcym masażu.
Przykładowe zastosowanie jako zimny kompres:
– gorączka,
– migrena,
– rożnego rodzaju urazy
– stłuczenia,
– siniaki,
– zwichnięcia,
– guzy.
Ukoi również ból po ugryzieniu przez insekty.
Są niezastąpione w uśmierzaniu bóli menstruacyjnych.
A na koniec zapraszam Was na pyszną herbatkę z imbirem :)
Imbir – dobry nie tylko na mdłości ciążowe :) I choć przepiłam się herbatkami imbirowymi w pierwszym trymestrze z Adasiem, to z chęcią dodaję go teraz do herbaty. Idealny na przeziębienia.
Pokrój dwa plasterki świeżego imbiru (bez problemu dostaniesz np w Lidlu) zalej wrzątkiem, odstaw na kilka minut. Jak już imbir odda swój aromat wodzie, dodaję herbatkę z aronii, wciskam pół cytryny i dodaję gruby plaster pomarańczy. Na koniec słodzę miodem – pamiętajcie, miód dodajemy do letniej herbaty – we wrzątku traci on wszystkie swoje właściwości zdrowotne. No to na zdrowie! :)